JESIENNE SOS DLA TWOJEJ SKÓRY
Rok to pewna całość, pełnia, etap, który dzielimy na mniejsze jednostki czasu, dzięki czemu łatwiej nam realizować swoje plany i osiągać cele. Cztery pory roku, dwanaście miesięcy, trzysta sześćdziesiąt pięć dni (chyba, że rok jest przestępny)… A gdyby tak pomyśleć o swojej pielęgnacji w kontekście zmieniających się pór roku? Zmieniasz ubranie zgodnie z tym jaka aura panuje na zewnątrz, więc dlaczego nie zmienić swojego kremu? Twoja skóra ma inne potrzeby zarówno wiosną, latem, jesienią jak i zimą. Nie oznacza to oczywiście, że wszystkie kosmetyki musisz wyrzucić i zamienić na nowe kiedy tylko na kartce w kalendarzu pojawi się magiczna data zwiastująca rozpoczęcie nowej pory roku. Chodzi tu o małe kroki, bo skóra zwykle lepiej znosi zmiany wprowadzane powoli niż rewolucję i eliminację wszystkiego co sprawdzało się dotychczas.
Zapraszam Cię na cykl opowieści o tym jak radzić sobie ze zmianami, które przechodzi Twoja cera w poszczególnych okresach roku. Dowiesz się jakie produkty dodać, a jakie wyeliminować ze swojej pielęgnacji, na jakie zabiegi warto się w tym czasie zdecydować, aby pomóc jej zaadaptować się do nowych warunków atmosferycznych. Oto pierwsza z czterech, część poradnika.
JESIENNA PIELĘGNACJA, RATUJMY CO SIĘ DA…
Zaczynamy nietypowo, bo od jesieni. To pora kiedy po lecie, słońcu, opalaniu przypominają Ci piegi na nosie oraz przebarwienia na skórze, jeśli masz tendencję do zmian pigmentacyjnych. To również czas kiedy, np., posiadaczki cer trądzikowych przeżywają bardzo często „wysyp” niedoskonałości. Na dworze coraz chłodniej, w domu włączasz ogrzewanie, a Twoja sucha skóra staje się ściągnięta i podrażniona. Właśnie nadszedł odpowiedni czas na regenerację i odżywianie oraz zabiegi mające na celu zlikwidowanie zmian pigmentacyjnych. Krótko mówiąc, ratujemy co się da! Sprawdzą się w tym okresie kosmetyki o bogatszych formułach niż stosowałaś latem. Postaraj się nakładać częściej maseczki, pomyśl o zastosowaniu regenerującego serum pod krem, spróbuj wykonać relaksujący masaż twarzy przy pomocy naturalnego olejku. Niżej szczegółowo opisałam kilka pielęgnacyjnych kroków, które warto podjąć jesienią.
EKSFOLIACJA
Twoja pielęgnacja o każdej porze roku powinna opierać się na 3 podstawowych krokach: złuszczaniu, oczyszczaniu i nawilżaniu. Jednak jesienią bardzo ważne jest, abyś przyłożyła się szczególnie do pierwszego punktu. Potrzebujesz wyrównać koloryt cery, wygładzić jej nierównomierną strukturę oraz sprawić, aby składniki aktywne z kosmetyków pielęgnacyjnych lepiej się wchłaniały. Peeling możesz wykonywać z częstotliwością zależną od rodzaju skóry i jej potrzeb (1-2 razy w tygodniu). Do normalnej, mieszanej i tłustej cery wybieraj produkty z drobinkami, np. zmielonymi pestkami owoców czy cukrem. Do suchej, alergicznej, naczynkowej i wrażliwej zastosuj peeling enzymatyczny, który rozpuszcza martwy naskórek dzięki wyciągom z owoców bogatych w enzymy, np. papaja, ananas.
NAWILŻANIE
Pamiętaj, że odpowiednio nawilżona skóra dużo dłużej zachowuje młody i piękny wygląd. Nawilżać należy każdą cerę. Mimo, że bardzo często słyszysz opinie, że skóra trądzikowa czy tłusta nie wymaga nawilżania. Można je włożyć między bajki i… przystąpić do nawilżania. Woda jest bowiem w Twoim organizmie, składnikiem dzięki któremu mogą zachodzić procesy niezbędne do jego prawidłowego działania. Kiedy przebywasz w ogrzewanych pomieszczeniach, gdzie powietrze jest bardzo suche, Twoja skóra traci tę wodę. Chcąc podnieść poziom nawilżenia swojej skóry powinnaś pić dużo wody, a do pielęgnacji poszukiwać w kosmetykach kwasu hialuronowego. Jest to naturalna substancja, która występuje w Twoim organizmie jednak z wiekiem jest jej coraz mniej. Ma on właściwość wiązania wody w skórze, dzięki czemu zapobiega jej utracie. Innym skutecznym nawilżaczem jest aloes. Bardzo popularne stają się kosmetyki, w których woda została zastąpiona sokiem aloesowym, który jak dowodzą badania, nawilża dużo lepiej, a do tego zawiera niezbędne minerały i witaminy. Łagodzi podrażnienia, wspomaga gojenie ran oraz stanów zapalnych.
REGENERACJA I ODŻYWIANIE
Po lecie Twoja skóra potrzebuje regeneracji i odbudowy warstwy hydrolipidowej, która została naruszona, np. podczas ekspozycji słonecznych. Niezbędne okazują się tutaj nienasycone kwasy tłuszczowe omega 3, 6 i 9, które usprawniają metabolizm skóry oraz zapobiegają utracie wody. Wzmacniają warstwę hydrolipidową, chronią przed promieniowaniem UVB oraz sprawiają, że jest mniej podatna na pojawianie się problemów takich jak łuszczyce, egzemy, nadreaktywność itd. Do pielęgnacji cery w okresie jesiennym zastosuj olejki i masła nierafinowane, tłoczone na zimno oraz kosmetyki z ich dodatkami. W zależności od rodzaju skóry wybierz olejek dla siebie:
*sucha: arganowy, migdałowy, kokosowy, z dzikiej róży, z baobabu itd.
*mieszana/ tłusta: tamanu, konopny, jojoba, perilla itd.
ROZJAŚNIANIE
Piegi wyglądają uroczo, dziewczęco, pojawiają się kiedy pierwsze promyki słońca musną czubek Twojego nosa i równie szybko znikają kiedy tylko aura na zewnątrz się zmienia. Problem stanowią przebarwienia, które nie znikną samoistnie. Zaliczamy do nich te powstałe przez zmiany hormonalne, eksponowanie twarzy na słońce bez odpowiedniej ochrony, nieumiejętne stosowanie produktów z retinolem czy kwasami AHA i BHA. Przebarwienia powstają kiedy działanie Twoich melanocytów zostaje zaburzone. Komórki te odpowiadają za równomierne rozłożenie melaniny- barwnika skóry. Ich funkcjonowanie mogą zaburzać różne czynniki, m.in. promieniowanie ultrafioletowe czy leki hormonalne. Substancją, która pomaga rozjaśniać plamy pigmentacyjne jest bardzo kontrowersyjny ostatnimi czasy- śluz ślimaka. Wykazuje on silne działanie regenerujące i wspomaga procesy odnowy naskórka. Innym surowcem, który może być pewnym zaskoczeniem jeśli chodzi o zwalczanie przebarwień jest ekstrakt ze stokrotki. W tym małym białym kwiatku drzemie olbrzymi potencjał. Okazuje się, że enzymy w nim zawarte pobudzają proces melanogenezy w Twojej skórze i wspomagają równomierne rozkładanie barwnika w naskórku.
Temat przebarwień i sposobów na radzenie sobie z nimi jest bardzo złożony i dlatego temu zagadnieniu poświęcony będzie oddzielny artykuł, który pojawi się już niebawem.
PODSUMOWANIE
Jesień to wyzwanie pielęgnacyjne dla Ciebie i Twojej skóry. Ustalenie odpowiedniej rutyny oraz zastosowanie się do przynajmniej kilku z wyżej wymienionych wskazówek przyniesie efekt, który szybko zauważysz na swojej cerze. Pamiętaj o odpowiednim oczyszczaniu, złuszczaniu i nawilżaniu. Regeneruj i odżywiaj, aby uszczelnić warstwę hydrolipidową. Wprowadź do pielęgnacji kosmetyki bogate w naturalne, wysokiej jakości oleje oraz substancje poprawiające nawilżenie naskórka. Jeśli masz tendencję do postawania zmian pigmentacyjnych, to najlepszy moment na ich rozjaśnienie. Pamiętaj, aby Twoja pielęgnacja opierała się na naturalnych substancjach, bogatych w składniki odżywcze, mikroelementy i witaminy, których Twoja skóra szczególnie teraz bardzo potrzebuje. I najważniejsze… uśmiechnij się do siebie, bo przecież niedługo znów zaświeci słońce, a Ty jak zwykle wyglądasz bosko!
Beauty Coach
Edyta Majczak